7.5.12

Odstresowanie.


Ostatnim czasem często wspominałam o moim złym nastroju. Gdy jestem w sql to wszystko wporządku. Nawet gdy przychodze do domu i mam jakieś zajęcię jest dobrze, lecz gdy mam chociaż minute przerwy, zaczynam rozmyślać nad 1000-ami różnych rzeczy.. Zaczynam myśleć, co by było gdyby i jakie ostatnie popełniłam błędy.. Ostatni weekend był właśnie taki smętny, dlatego chciałam się wyłaczyc i znaleść jakiś sposób, dzięki któremu będę mogła o tym wszystkim zapomnieć i patrzeć z nadzieją w przyszłość. Moim nowym sposobem są ćwiczenia. Od zawsze narzekałam na moja figurę, lecz dopiero w niedziele zaczełam poważnie o tym myśleć, co by z tym zrobić. Mamy z mama w domu takie urządzenie gimnastyczne na którym można sie naprawde dobrze odstresować. Jutro pokaże ta moją „siłownię” w poście.

Już 2 dzień zrobione:
13 km -1 h - 1000 Cal

Dzisiaj po sql szybki wyskok z mamą do miasto..:) A oto tego wyniki..:)




Bransoletki i naszyjniki-nn


 lakier essence(fioletowy)- nr. 26 - Rossmann
                      (turkusowy)- nr. 55- Rossmann

6 komentarzy:

  1. Biżu piekna ;) a lakiery tez bym ci zabrala, a co :D

    OdpowiedzUsuń
  2. turkusowy jest cudowny ;o . p.s ja mam mature za rok ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawią mnie te kolorki jak będą prezentować się na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam turkusowy i wyglada slicznie! ;)

    OdpowiedzUsuń